Pikieta „Edukacja jest najważniejsza”
17 października 2022
W sobotę, 15 października przed gmachem Ministerstwa Edukacji Narodowej odbyła się pikieta pod hasłem „Edukacja jest najważniejsza”. Nasz siemianowicki Oddział reprezentowała 5-osobowa delegacja w składzie: kol. Agnieszka Drozdowska, kol. Dorota Dygacz, kol. Grażyna Hołyś-Warmuz, kol. Robert Jaworski i kol. Iwona Rutkowska-Pędzijska
Podczas pikiety przedstawiono rekomendacje i postulaty uczestników i uczestniczek miasteczka edukacyjnego, które działało od 8 do 14 października w pobliżu Ministerstwa Edukacji i Nauki przy placu Na Rozdrożu w Warszawie. Postulaty wypracowane w miasteczku edukacyjnym to m.in. systematyczne zwiększanie wynagrodzenia dla nauczycieli, przeprowadzenie ponownego badania czasu pracy nauczyciela przez instytucje do tego powołane, określenie dobowej normy czasy pracy nauczyciela m.in. w świetle wycieczek szkolnych, utrzymanie pensum dydaktycznego na dotychczasowym poziomie, wykreślenie z ustawy Karta Nauczyciela godziny dostępności, dokonanie zmiany powrotu do oceny pracy nauczyciela według zasad obowiązujących przed 1 września 2022 r., zwiększenie środków finansowych na doskonalenie zawodowe i podnoszenie kwalifikacji nauczycieli.
Rekomendacje dotyczą także wypracowania systemu włączania ukraińskich dzieci do polskiego systemu edukacji, wprowadzenia obowiązkowego wsparcia psychologicznego dla nauczycieli, zmniejszenie liczby uczniów w klasach, zwiększenie pomocy psychologiczno-pedagogicznej dla dzieci i młodzieży.
Wnioski obejmują także postulaty pracowników szkolnictwa wyższego i nauki, którzy chcą 20-procentowego wzrostu wynagrodzeń w roku 2022. Kolejnym postulatem jest określenie minimalnego wynagrodzenia zasadniczego asystenta na 150 proc. minimalnego wynagrodzenia zasadniczego za pracę i odpowiedniego podniesienia stawek minimalnych dla pozostałych stanowisk nauczycieli akademickich.
Jednym z postulatów jest także ustawowe powiązanie wynagrodzenia zasadniczego pracowników niebędących nauczycielami akademickimi z wynagrodzeniami zasadniczymi nauczycieli akademickich oraz żądanie systemowego, corocznego zwiększania nakładów finansowych na szkolnictwo wyższe i naukę o 0,3 proc. PKB do poziomu 3 proc. PKB.
Każdy z postulatów był przyjmowany przez pikietujących brawami, rozlegały się też dźwięki trąbek. Uczestnicy pikiety mieli ze sobą flagi ZNP z różnych miast, trzymali też banery z hasłami: „Bez nauczycieli nie ma edukacji”, „Kocham swoją pracę, nienawidzę swojej pensji”, „Oświata w dole wróży narodową niedolę”, „Czarno to widzę”.
Niestety szef resortu edukacji, mimo zaproszenia, ani razu nie pojawił się w miasteczku edukacyjnym.
Demonstrujący przekonywali, że „edukacja jest w głębokiej zapaści”. Wskazywali na niskie wynagrodzenia, brak młodych nauczycieli, przeładowaną podstawę programową i przepełnione klasy.
W pikiecie wzięli udział m.in. przewodniczący OPZZ Andrzej Radzikowski, politycy Koalicji Obywatelskiej i Lewicy i przedstawiciele organizacji.
Galeria zdjęć: tutaj